środa, 27 lipca 2016

Tie dye I DIY



Tie dye kojarzy się nam z latami 60' dziećmi kwiatami i przede wszystkim latem. To prosty sposób na nadanie nudnym białym podkoszulkom, sukienkom czy nawet szortom odrobiny życia i koloru. Już rok temu przerabiałyśmy w ten sposób t-shrty i od tamtego czasu co raz poszukujemy w ciucholandach koszulek i poszewek na poduszki do przefarbowania. W tym poście chciałybyśmy przybliżyć Wam nieco ten sposób i zachęcić do wypróbowania.



Bluzeczkę zwijamy w "ślimaczka" i związujemy dowolnie gumkami recepturkami. Następnie zalewamy ją farbkami (my nasze farbki wymieszałyśmy z wodą, ponieważ były zbyt gęste), odstawiamy do wyschnięcia i na koniec wrzucamy do pralki. Po ponownym wyschnięciu otrzymujemy naszą oryginalną koszulkę.




Próbowaliście już tego sposobu?

24 komentarze:

  1. Nie próbowalam tego sposobu Ale po zdjęciach chyba spróbuję 💖💜

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie próbowałam, ale zawsze podobał mi się ten efekt! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. takie proste a jaki efekt! widziałam juz u kilu dziewczyn ale sama nie próbowałam :)

    kariaxv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. To wygląda świetnie i przede wszystkim oryginalnie :)! Na pewno nie znajdę takiej w sklepie ;)
    https://with-ideas.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie robiłam niczego takiego, ale teraz z chęcia spróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Próbowałam na białych spodenkach, zrobiłam czerwono-niebieskie ombre, ale niestety... sprało się dosyć szybko. Twoje koszulki wyglądają kosmicznie, szczególnie pierwsza mnie urzekła! :) Też muszę takie zrobić :D

    http://malinkamojabajka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Probowalam, fajne efekty można uzyskać. Moja koszulka o tu: http://paulisiowe-love.blogspot.co.uk/2015/06/tie-dye-t-shirt.html.
    Zapraszam na nowy blog https://swiatbezszpilek.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny sposób, na pewno kiedyś spróbuję :D

    ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
  9. wooow efekt mega!!!! <3 pozdrawiamy :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś próbowałam tego sposobu przy użyciu jedynie jakiegoś fioletowego barwnika. O dziwo efekt był niesamowity! Wasze ubrania wyszły świetnie!

    Pozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose. Zapraszam ❤

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyszedł genialny efekt *.* Słyszałam o tym kiedyś, ale nigdy nie próbowałam zrobić tego sama xD
    https://lamytocwaniaczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wykonane :)

    http://theparadisecityblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. YouTube.com/nudleypl
    Gorąco polecam dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie farbowała ubrań,ślicznie Ci wyszły

    Dopiero zaczynam,zapraszam :)
    sycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy tego nie robiłam, pomimo, że słyszałam już bardzo dużo na temat tej metody przerabiania ciuchów. Może kiedyś spróbuję, korzystając z wolnego czasu w wakacje ;)

    claudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
    KLIK

    OdpowiedzUsuń
  16. haha, próbowałam wiele razy :P za pierwszym nie wyszło za pięknie ale kolejne były super!

    http://vegew.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie próbowałam, ale wygląda bardzo ciekawie:)
    pelnapasji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo fajny post :)
    zapraszam do mnie, http://szanellaa.blogspot.com/2016/07/sunshine-l-rosegal.html
    pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Megaa to wygląda bardzo orginalnie. :)
    Kochana może wspólna obserwacja? :) Ja już.
    Bardzo miło mi się czytało. Świetne zdjęcia czekam na kolejny post.
    Zapraszam serdecznie do mnie nowy post
    staram się o współpracę z pewną firmą z branży modowej, byłabym niezmiernie wdzięczna jeśli poklikałabyś w linki do ubrań w moim najnowszym poście i skomentowała pod nim jeśli to zrobiłaś. Umożliwi mi to współpracę z nimi. Z góry pięknie dziękuję :*
    http://nicole-500.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Pamiętam, że jakiś czas temu na tego typu koszulki/sukienki był wielki szał, ale mimo wszystko takie coś mi się podoba. Z pewnością dlatego, że wszystko wychodzi oryginalne i żadne ubranie nie jest do siebie podobne :)
    sajecka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Raz widziałam taką bluzkę u jakieś dziewczyny na mieście i stwierdziłam, ze sama sobie taką zrobię. Myślę, ze tą metoda to super sposób na ożywienie zwykłej koszulki.
    Pozdrawiam :)
    www.oczamihumanistki.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Pamiętam te czasy, kiedy farbowało się w ten sposób spódnice z tetry... kiedy to było? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzieci kwiatów i czapka Adidas... coś nie pasuje :p

    OdpowiedzUsuń