sobota, 14 stycznia 2017

Owsiak to złodziej!



Już niedługo (bo jutro) 25 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która wzbudza wiele emocji tych negatywnych jak i pozytywnych. W związku z tym pierwszy raz i może nie ostatni chcemy wypowiedzieć się na troszkę poważniejszy temat niż projekty DIY i etc. 


"Owsiak to złodziej" - jedno z  najgłupszych i najczęściej powtarzanych zdań w tym okresie. Możliwe, że już zorientowaliście, się że ten tytuł to jedynie clickbait! Na ten temat zapewne każdy z was ma już wyrobioną własną opinię, ale my chciałybyśmy przedstawić nasze stanowisko w tym temacie.

Zacznijmy od tego, że zawsze chętnie i w miarę możliwości bierzemy udział w różnego rodzaju wolontariatach. Naszą przygodę z WOŚP'em rozpoczęłyśmy zaledwie rok temu i do tej pory to kontynuujemy. Przygoda ta jest krótka tylko dlatego, że zawsze przegapiałyśmy termin zapisu na wolontariuszy i kiedy chciałyśmy to zrobić było już za późno. Dziwi nas ta ogromna fala hejtu dotycząca WOŚP, a której doświadczyłyśmy dopiero uczestnicząc w tym. Oczywiście spotkałyśmy się z ogromną dawką pozytywnej energii tryskającej z przechodniów jak i ludzi biegających za nami aby wrzucić te "parę groszy" i wspomóc szlachetną akcje. Co ciekawe największy sprzeciw naszym działaniom miała osoba duchowna, a dokładniej uczący nas religii ksiądz, którego spotkałyśmy pod kościołem. Wyżej wspomniana osoba gdy tylko nas rozpoznała, udzieliła nam kazania, o tym jaki życiowy błąd popełniamy, jak i wyraziła chęć usunięcia nas ze znajomych na fb (nie, takich ludzi nie mamy w znajomych). W tym roku również nie obeszło się bez kazania na ten temat. Tym razem na lekcji religii oświadczył, że zamierza "obrzucić wolontariuszy jajkami". Żart bynajmniej do śmiesznych nie należał, bo mówił to całkiem poważnie. 
Słyszałyśmy naprawdę dużo rozmaitych oskarżeń pod kierunkiem WOŚP i nie mamy pojęcia, skąd w ludziach tyle nienawiści dla tak wspaniałej akcji, która naprawdę pomaga. Nawet wśród naszych najbliższych możemy wskazać osoby, które żyją dzięki sprzętowi zakupionemu z pieniędzy orkiestry. Oczywiste jest, że pieniądze te nie idą tylko i wyłącznie na zakup sprzętu ale także na inne cele statutowe. 
Mogłybyśmy mówić o tym bez końca, bo do powiedzenia mamy jeszcze wiele ale zdajemy sobie sprawę, że nie zawsze ludzie są chętni do czytania tak obszernych tekstów. TUTAJ znajdziecie zestawienie zarzutów wobec WOŚP i ich konfrontacja z faktami, którą zachęcamy przeczytać (szczególnie dla tych wątpiących). Dodamy jeszcze, że bycie wolontariuszem wiążę się ze wspaniałym uczuciem nie do opisania i satysfakcją, że pomogliście innym. Mamy nadzieję, że popieracie tą akcje i aktywnie uczestniczycie, zachęcamy również do wzięcia udziału za rok jako wolontariusz.

Jakie macie zdanie na ten temat?















25 komentarzy:

  1. Pięć razy byłam wolontariuszką WOŚP-u. Było to jakieś 15 lat temu, a może i więcej. Podejście ludzi do akcji było wtedy inne niż teraz. Nie było, aż tyle hejty, mogliśmy stać pod kościołami i kwestować po zakończonej mszy. Oczywiście było i tacy, którzy wyzywali nas od złodzieju i oszustów ale zawsze tacy są. Moim zdaniem hej zaczął się z chwilą utworzenia "mocherowych oddziałów". Zobaczyli konkurencję i to boli. Gratuluję odwagi i samozaparcia, bo jest potrzebne ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie. Ewwik
    http://ewwikrzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nigdy nie byłam wolontariuszką na WOŚP'IE i jakoś nie jestem przekonana, ale zawsze wrzucę pieniądze do puszki. Na pewno nie powiedziałabym, że Owsiak to złodziej, bo np. w szpitalach widać wiele sprzętu właśnie ufundowanych przez WOŚP! ♥ xx

    londonkidx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze staram sie pomagać,wrzucam coś do puszki. ♡♡ Co do tego, ze " Owsiak to złodziej" nie zgadzam się z tym. Pozdrawiam ♡♡
    zakreconaaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze staram sie pomagać,wrzucam coś do puszki. ♡♡ Co do tego, ze " Owsiak to złodziej" nie zgadzam się z tym. Pozdrawiam ♡♡
    zakreconaaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze staram sie pomagać,wrzucam coś do puszki. ♡♡ Co do tego, ze " Owsiak to złodziej" nie zgadzam się z tym. Pozdrawiam ♡♡
    zakreconaaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jako dawna wolontariuszka WOŚP-u dalej staram się jakoś działać w tym. Jest to wspaniała akcja, bardzo pomaga szpitalom fundując im bardzo drogie sprzęty, które pomagają uratować ludzkie życie, czy też pomagają leczyć.
    Pozdrawiam
    http://katie-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspieram od zawsze i będę nadal to robić. Tym bardziej że mój chrześniak po narodzinach leżał w inkubatorze z serduszkiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytam i nie słucham oskarżeń kierowanych do Jurka i jego Orkiestry. Wiadomo, kto najbardziej jest temu przeciwny; uderz w stół a nożyce ... no wiecie. Gdyby takich ludzi jak Jurek było więcej świat byłby lepszy. Brawo Jurek !!! Do końca świata i jeden dzień dużej !!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ufff...już myślałam, że ten tytuł to Twoje poglądy...Cieszę się, że nie:) Ja popieram i z pewnością dzisiaj wesprę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja się na ten temat ine wypowiadam nigdy, chociażby dlatego że uważam że odwala kupę roboty na którą nasz rząd nie stać. Cieszę się ze wiele dzieci i chorych udało się dzięki neimu uratować, ale mam te skromną nadzieje że ani złotówka z tego co ludzie oddają nie poszła do jego portfela

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie rozumiem wielkiego oburzenia, każda fundacja bierze trochę kasy dla siebie i nikt nie robi z tego wielkiego problemu, a gdy akacja daje naprawdę dużo dobrego i naprawdę pomaga to od razu jest źle bo lepiej żeby nic nie było. Jakoś księża, którzy tak bardzo się wypowiadają o tym że WOŚP to coś strasznego jakoś sami sprzętu do szpitali nie kupują.

    >> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaledwie kilka godzin temu wróciłam ze zbiórki. Odmarznięte palce, zaziębienie i przemoczenie, ale też wielka satysfakcja i ukojone serducho, bo wiem, że zrobiłam coś dobrego!

    Prawda jest taka, że WOŚP jest chyba największą polską fundacją. Jej przygotowanie to nie lada wyzwanie, ale też duże koszty. Poza tym, pan Owsiak i cały jego sztab muszą też w jakiś sposób zarabiać. Ale to nie zmienia przecież faktu, że pieniądze ze zbiórki trafiają do chorych - niekoniecznie jako banknoty, ale jako sprzęt, który pomaga im wrócić do zdrowia.
    Tak więc SIEMA! :)

    Pozdrowionka,
    kiedyś blackeley, teraz Obserwatorium Gwiazd

    OdpowiedzUsuń
  13. Byłam na tej akcji wolontariuszką :) lubię tą akcje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeżeli taka akcja niesie pomoc innym to jak najbardziej jestem za :)
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. to cudowne uczucie, gdy moge chociaz maly grosz przekazac na ta akcje, kocham ten dzien, gdyz to wlasnie dzis ujawnia sie ludzka zyczliwosc i milosierdzie wzgledem drugiego czlowieka <3

    co powiesz na wspólną obserwację? ja już i to z ogromną chęcią! pozdrawiam

    http://justemsi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdania ludzi są podzielone na temat tej fundacji. Jednak nie możemy zapomnieć, że należy pomagać innym. Nie dla "korzyści",ale dla samej satysfakcji. Ktoś na pewno za to podziękuje.
    Odwdzięczam się za szczere komentarze.
    Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla mnie to jest głupota, kiedy ktoś wytyka Owsiakowi i orkiestrze, że to jest złe itd, gdzie sprzęty są, pomagają w ratowaniu małych i dużych, a niekórym dalej źle. Obstawiam, że gdyby ktoś z ich rodziny miał dzięki temu żyć to w sekundę zmieniłby zdanie. Nie ogarniam pozycji kościoła co do tego, no ale w końcu pieniądze nie idą dla nich, ale o tym wszystkim można faktycznie dużo mówić. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Rok bez wrzucenia czegoś do puszki i wrócenia do domu bez serduszka WOŚP jeszcze mi się nie zdarzył. Jak dla mnie ta akcja jest w z lepszych imprez jakie w Polsce istnieją.Mam nadzieję że za rok uda mi się zostać wolontariuszką , muszę tylko namówić koleżankę. A co do księży to oni bardzo nie lubią wspierać akcji tego typu natomiast gdy pieniądze są zbierane na kościół wszystko jest super i księża bardzo do tego zachęcają .

    OdpowiedzUsuń
  19. Nawet gdyby coś tam z tego brał dla siebie, to i tak trzeba pamiętać ile tego sprzętu zakupił i ile dzięki niemu dobrego się zadziało. Nie rozumiem tych, co go oczerniają :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie wiem dlaczego tyle osób neguje orkiestrę, bo przecież wspierają naprawdę potrzebujące instytucje.

    OdpowiedzUsuń
  21. Akcję popieram całym sercem i nigdy nie zrozumiem, dlaczego to właśnie Owsiak stał się trochę takim kozłem ofiarnym naszego społeczeństwa. Ciekawe ile jeszcze mitów powstanie na jego temat i całej organizacji.

    OdpowiedzUsuń
  22. Akcje popieram bo to pozytywne wydarzenie, którego częścią są wszyscy darczyńcy.
    Jeśli ktoś kupi 1-2 serduszka jego budżet miesięczny nie zaszwankuje. Dodatkowo można zakupić fajne gadżety czy spotkania ze sławnymi ludźmi.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja popieram Owsiaka, nawet jeśli coś by z tego rzeczywiście brał dla siebie - kawał dobrej roboty odwala. Lepiej jak 99% tego trafi do szpitali niż jakby nie trafiało w ogóle. Wtedy już w ogole nic by w nich nie było chyba :D

    OdpowiedzUsuń