Parę dni temu siedząc wspólnie nad blogiem zauważyłyśmy, że wybiło nam 100 obserwujących! Nie jest to może jakaś zawrotna liczba, ale dla nas to mały, wielki sukces. Bloga prowadzimy już siedem miesięcy w co aż ciężko uwierzyć. Nie jest tak źle jak na nasz kolejny zwariowany pomysł, który narodził się podczas pożerania 30 cm kanapek na promocji w subway'u. Siedząc w tamtej restauracji pogrążone w foodcom'ie nie liczyłyśmy też na 22k wyświetleń, za które bardzo dziękujemy.
Szczególne podziękowania kierujemy stałym osobom, które tu zaglądają w poszukiwaniu czegoś więcej niż tylko reklamy w komentarzach.